Jak będzie miała na imię? A wybraliście już imię?
Cały czas słyszę to pytanie…aż dźwięczy mi w uszach po nocach… No i co odpowiadam: Tak mieliśmy wybrane, ale się zmieniło i jeszcze się zastanawiamy…
Jak będzie miała na imię? A wybraliście już imię?
Cały czas słyszę to pytanie…aż dźwięczy mi w uszach po nocach… No i co odpowiadam: Tak mieliśmy wybrane, ale się zmieniło i jeszcze się zastanawiamy…
Dzisiaj postanowiłam napisać coś bardziej teoretycznego :) Przedstawię Wam, w jaki sposób rozwija się nasza mowa. Znajdziecie tutaj etapy rozwoju mowy dziecka oraz dowiecie się, co w każdym z nich powinno się dziać, a co może być niepokojące.
Dzisiaj troszkę od serca :) Kiedy dowiedziałam się, że zostanę mamą… to aż popłakałam się ze szczęścia! :) Jednak nie wszystko było na początku takie kolorowe… Pojawiły się pewne komplikacje… towarzyszył mi taki strach, którego wcześniej nigdy nie czułam… czy wszystko będzie w porządku, czy uda nam się przetrwać te pierwsze, najtrudniejsze 3 miesiące… Przepłakane noce, ciągłe leżenie w łóżku nie wróżyły nic dobrego. I tutaj nie omieszkam wspomnieć o moim mężu- Bartusiu, bez którego nie dałabym sobie rady. Każde jego słowo, zapewnienie, że na pewno nam się uda bardzo dużo mi dały. Wiedziałam, że jest ktoś komu tak samo zależy na maleństwu jak mnie :) Szczerze to dopiero wtedy zobaczyłam, jaki jest troskliwy… nie żebym wcześniej nie wiedziała, ale naprawdę nie wiedziałam, że aż tak :) Poprawianie podusi, tulenie mnie, zaparzanie herbatki do termosu na pół dnia, śniadanko przy łóżku zanim jeszcze otworzyłam oczy, pranie, sprzątanie i wszystkie inne domowe czynności. I jeszcze oczywiście moi kochani Rodzice :) Codzienne odwiedziny, bez których chyba dostałabym białej gorączki, ciepłe obiadki, pomoc w utrzymaniu domu- są cudowni!
Moi Drodzy, dzisiejszy wpis będzie dotyczył wyprawki dla noworodka :) Pomalutku muszę zacząć wszystko kompletować, żeby nie zostawić wszystkiego na ostatnią chwilę. Dzięki systematycznemu kupowaniu nie odczuję tak bardzo ubytku gotówki :)
Czasami nie zdajemy sobie sprawy, jak ważny jest oddech w naszej mowie, a w zasadzie, że stanowi on podstawę poprawnej wymowy. Dziecko zarówno w dzień, jak i w nocy powinno oddychać przez nos. Oddychanie przez usta utrudnia wymawianie głosek sz, ż, cz, dż, l, r, ponieważ powietrze „przelatuje” nad językiem i utrudnia jego pionizację, która jest potrzebna do realizacji tych głosek.